Zło dobrem zwyciężać

19 października minęła 35. rocznica uprowadzenia ks. Jerzego Popiełuszki. Piszemy o porwaniu, ponieważ do dziś historycy mnożą teorie na temat ostatnich godzin lub nawet dni kapelana warszawskiej Solidarności. Jakkolwiek ostatnie chwile życia ks. Popiełuszki nie są jasne, to jednak jest to postać ważna dla polskiej historii przynajmniej z kilku powodów.

Po pierwsze, takie postaci jak ten kapłan z Żoliborza warto po prostu znać m.in. ze względu na ich wkład w historię Polski. Po jego męczeńskiej śmierci nad jego trumną zapadła cisza w znaczeniu politycznym i społecznym. W perspektywie religijnej jednak jego postać inspirowała i nadal inspiruje.

Po drugie, ks. Jerzy Popiełuszko chociaż nie był mistrzem słowa, to jednak przyciągał ludzi normalnością i miłością do prawdy. Rozmontował system komunistyczny nie przy pomocy broni, ale pokazują, że opiera się on na strachu oraz kłamstwie.

Wreszcie, jest to postać, która nie należy do panteonu sztucznie wykreowanych bohaterów. Jest to bohater wbrew swojej woli, chociaż wiedział, że czeka go śmierć.