12 lat starej mszy
Gdy w kościelnym żargonie używa się sformułowania "stara msza" lub "msza przedsoborowa" to powinno się to kojarzyć w formą odprawiania Eucharystii, która była normą przed i jeszcze kilka lat po II Soborze Watykańskim. Dokładnie dwanaście lat temu (7 lipca 2007 r.) papież Benedykt XVI wydał dokument Summorum Pontificum, w którym zezwalał każdemu kapłanowi na używanie tej formy liturgii.
Dlaczego dzisiaj w Kościele katolickim można uczestniczyć we mszy i w innych sakramentach według formy sprzed reformy liturgicznej? Po pierwsze, nie dlatego, że rekonstruujemy przeszłość. Ludzie, którzy uczęszczają na mszę trydencką nie pamiętają czasów, gdy była ona sprawowana powszechnie. Mają oni bowiem... około 20/30 lat. Po drugie, coś co było święte sto, dwieście lat temu także i dzisiaj pozostaje święte. Nie można powiedzieć, że wszystko było dawniej na opak. Wreszcie, w Kościele katolickim istnieją różne ryty, czyli sposoby sprawowania Eucharystii oraz pozostałych sześciu sakramentów. Warto, być może przy okazji wakacyjnych wędrówek, wybrać się na tzw. msze trydencką. Ci, którzy na nią chodzą regularnie doskonale wiedzą co oznacza katolickość (powszechność) w praktyce. Będąc w Rzymie, Paryżu lub nawet na drugim końcu Polski mogą uczestniczyć w liturgii w taki sam sposób jak w domu (nawet bez znajomości języków obcych, bo liturgia sprawowana jest w dużej części po łacinie).
Komentarze
Prześlij komentarz